Autor: Kelly Barnhill
Podtytuł "I inne osobliwe historie zdradza, że to zbiór dziewięciu opowiadań. No, jedno ("Magiczne dziecko") chyba już można nazwać mikropowieścią — liczy sobie ponad sto stron i zajmuje więcej niż jedną trzecią objętości książki.
Teksty łączy styl — oniryczny, mglisty, bez porządnych zależności przyczynowo-skutkowych. Rzeczy się dzieją, bo tak. I nie chodzi mi o to, że działa magia. Szanująca się magia wymaga rzucenia zaklęcia, a tu niektórzy ludzie zmieniają świat jakby bez aktu woli, nieświadomie nawet, bo są, jacy są.
Nie przepadam za taką nieokreślonością w fantastyce (na ogół nie mogę się pozbyć wrażenia, że autor nie przemyślał sobie szczegółów, więc zrzucą tę robotę na czytelnika), ale na pewno ma ona swoich amatorów. Cóż, mnie książka nie przekonała. Acz uważam, że obiektywnie nie jest zła i to tylko kwestia gustu.
Najbliżej mojego pola zainteresowań wypadła ta mikropowieść — przynajmniej dostajemy świat, nawet dość interesujący, z paskudnym władcą gnębiącym poddanych. Wprawdzie finał znowu niejasny, ale nie można mieć wszystkiego. Jeszcze bohaterka niezła, chociaż przesłodzona oraz przesadnie dobra i wypasiona.
Jeszcze zdarzało się, że opowiadanie zawierało jakiś ciekawy element — forma listów czy stopniowe odkrywanie prawdy na temat pewnej żony. Za mało, żeby rzucić mnie na kolana, ale zawsze jakiś plusik.
Nie zauważyłam usterek językowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz