Tytuł: Historia wewnętrzna
Tytuł oryginału: Darm mit Charme
Autor: Giulia Enders
Autor: Giulia Enders
Wydawnictwo: Feeria
Rok 1. wydania: 2014
Sam tytuł brzmi dość enigmatycznie, ale podtytuł, "Jelita — najbardziej fascynujący organ naszego ciała", nieźle oddaje treść książki, która opowiada o różnych aspektach pracy ludzkich wnętrzności. Autorka wydaje się zafascynowana tematem i potrafi podzielić się swoją pasją.
Zwraca uwagę bardzo luźny styl, w jakim książka została napisana. Język zrozumiały, niemal wyprany z żargonu (no, łacińskie nazwy różnych bakterii chyba musiały się tu znaleźć), wręcz na granicy infantylizmu. Na przykład nie kał ani odbyt, tylko kupa i pupa. Z jednej strony nie ma mowy o odbiciu się od tekstu z powodu trudnej terminologii, z drugiej — mam wrażenie, że informację dałoby się zagęścić.
Lekki styl uzupełniają ilustracje, stworzone przez siostrę Autorki. Też wyglądają prawie jak rysunki, które mogły wyjść spod łapki dziecka. Wesołe, schematyczne, miejscami umowne — urzekł mnie kawałek tortu długo wędrujący przez przewód pokarmowy w trójkątnej formie, z obowiązkową rozetką kremu na wierzchu. Bakterie i niektóre części organizmu mają oczka itp.
Autorka w trzech rozdziałach opowiada o roli jelit (pierwszy), drodze jedzenia i wypadkach, które mogą się na niej zdarzyć (drugi) oraz o bakteriach zamieszkujących nasze jelita (trzeci). Mimo frywolnego stylu przemyca dość wiele informacji.
A tematyka jest ważna i ostatnio jej znaczenie rośnie, zarówno wśród zwyczajnych ludzi, jak i w nauce. Bo to nie tylko proste trawienie cukrów, tłuszczy i białek. Jelita również produkują różne substancje, prowadzą dialog z mózgiem, potrafią wpływać na nasze zachowanie... Nie tylko w kwestiach typu "czy już iść do łazienki, czy jeszcze chwilę poczekać".
Książkę uzupełnia dziesięciostronicowa bibliografia, w podziale na rozdziały. Nie ma indeksu, a szkoda.
Nie zauważyłam żadnych wpadek językowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz